Natykasz się na nią na szkolnym korytarzu, biurowej stołówce, klatce schodowej – zołza, która wyśmiewa, wymądrza się, dokucza, szydzi, poniża, obraża… Jak się bronić przed nią bronić?
Podejdź ją sprytnie
Wydawać by się mogło, że prostym sposobem na wroga jest agresja. A jednak… gdy zaatakujesz zołzę, ta najprawdopodobniej zacznie się bronić i jeszcze bardziej ci dokuczać. No a przecież nie o to chodzi. Musisz być sprytniejsza. Podejdź ją z zupełnie innej strony…
Sztuczka nr 1. Poproś ją o coś
Bardzo skutecznie zamkniesz usta zołzie,… prosząc ją o coś. Robert Cialdini, mistrz wywierania wpływu na innych twierdzi, że przeciwnik świadczący uprzejmość nieświadomie zaczyna postępować zgodnie z regułą: wyświadczam przysługę – lubię. Koleżankę, która ci dokucza możesz np. poprosić, aby pożyczyła ci notatki. Nieświadoma niczego zołza po spełnieniu twojej prośby pomyśli, że… naprawdę cię lubi.
Sztuczka nr 2. Dlaczego jesteś tak okrutna?
Psychologowie, tacy jak Barton Goldsith zdradzają sposób – wystarczy wrogowi jedno proste pytanie: „Dlaczego jesteś tak okrutny?” O piorunującym efekcie tych 4 słów przekonała się aktorka Jennifer Aniston, która zadała to pytanie zaskoczonemu blogierowi, który wcześniej wyśmiewał ją na swojej stronie internetowej. Jennifer spotkała się z nim przypadkiem w cztery oczy i prosto z mostu zapytała.
Efekt? Prześladowca więcej nie napisał już żadnej notki obsmarowującej aktorkę. Co więcej, w publicznym programie telewizyjnym ostro bił się w piersi i obiecał poprawę.
Gdzie kryje się magia tych 4 słów? Przede wszystkim siła tkwi w formie pytającej zdania. Zdaniem psychologów pytanie brzmi zdecydowanie mniej oskarżycielsko. Prześladowca zamiast bronić się, będzie próbował znaleźć odpowiedź. Proste 4 słowa będą się potem bez przerwy tłukły w głowie zołzy, aż… postanowi w końcu skończyć z podłością. Po drugie – siła słowa okrutny jest bardzo mocna i przywołuje niemiłe skojarzenia. Może działać na zołzę jak sygnał ostrzegawczy – tak twierdzą psychologowie.
Sztuczka nr 3. W cztery oczy
Porozmawiaj ze swoim wrogiem w cztery oczy. Agresywni ludzie lubią popisywać się przed publicznością. Gdy są w mniejszym gronie, tracą nieco rezon i czują się mniej pewnie. Jeśli np. koleżanka na forum internetowym dokucza ci, czepia się każdego słowa, napisz do niej na priv, ale nie bądź agresywna. Spytaj ją o powody postępowania. Najlepiej jednak ze swoim prześladowcą spotkać się w cztery oczy bez żadnych świadków. Gdy będziecie sam na sam, jest też większa szansa że wyjaśnicie sobie niejasne sprawy.
Sztuczka nr 4 Bądź grzeczna
Grzeczność to bardzo dobry sposób na zołzę. Zamiast powiedzieć wrednej koleżance coś co pójdzie jej w pięty, bądź dla niej grzeczna i mega szczera. To ją zaskoczy. Możesz np. powiedzieć „twoje okrutne słowa sprawiają, że jest mi przykro.” Być może zmiękną jej kolana i serce.
Sztuczka nr 5. Komplementuj ją
Fakt, zołza ma same wady: wyśmiewa, perfidnie szydzi, obraża, no i w ogóle jest podła. A jednak, mimo że wydaje się być przemądrzała, wredna, mściwa, cyniczna, złośliwa… na pewno ma jakieś drugie, łagodniejsze oblicze, które ukrywa przed całym światem. To jej czuły punkt. Zołza bardzo skutecznie maskuje swoje zalety. Twoim zadaniem jest, aby je znaleźć. Być może w rzeczywistości jest całkiem miła i mądra.
Gdy następnym razem zołza zacznie się ciebie czepiać,… pochwal ją. Zdanie „masz bardzo oryginalne zainteresowania” na pewno połechta jej ego.