Schudnąć szybko i skutecznie – każda z nas by tak chciała. Szybki spadek kilogramów na początku diety może dodać skrzydeł.Okazuje się, że sposobem na szybkie odchudzanie może być jedzenie – nudne, monotonne i proteinowe. Dlaczego?
Jedz nudno
Amerykańscy naukowcy odkryli ostatnio coś zaskakującego. Okazuje się, że monotonne jedzenie to najszybszy sposób na błyskawiczne odchudzanie. Na czym to polega? To proste, jedząc w kółko te same potrawy jesteśmy znudzeni i w rezultacie mamy… mniejszy apetyt.
EKSPERYMENT – Naukowcy mają dowody na potwierdzenie tej teorii. Przeprowadzili specjalny eksperyment, podczas którego grupę kilkudziesięciu kobiet zatrudniono do prac biurowych. Kobiety podzielono na dwie grupy. Pierwsza grupa pracowała od poniedziałku do piątku, druga tylko raz w tygodniu. Obydwie grupy kobiet do jedzenia miały tylko makaron z serem.
Panie, które od poniedziałku do piątku raczyły się tym samym, w czwartek i piątek mając już dość monotonii zmniejszały swoje porcje o 100 kcal i znacznie schudły. Z kolei kobiety pracujące tylko raz w tygodniu jadły zdecydowanie więcej i co gorsze… przybrały na wadze.
Tę teorię potwierdza bardzo wiele osób. Ja jedząc kiedyś w kółko to samo (bo nie miałam akurat pieniędzy na bardziej urozmaicone, odchudzające produkty schudłam szybciej niż wtedy, gdy miałam pod ręku więcej odchudzających smakołyków).
Uważaj! – Pamiętaj jednak- jedzenie w kółko owsianki czy mięsa nie jest zbyt zdrowe (organizmowi zaczyna brakować witamin i innych ważnych składników). Ale… na pewno jest to sposób na szybkie odchudzanie. Nie należy jednak bawić się w to dłużej niż 2, 3 dni.
Warto również pamiętać, że jedząc monotonnie (np. same węglowodany), po zakończeniu diety nie należy rzucać się od razu na urozmaicone jedzenie, bo grozi to efektem jojo.
Przykład diety monoskładnikowej – dieta kapuściana.
Jedz proteinowo
Trudno zmobilizować się do diety wiedząc, że na pierwsze efekty będziemy musiały czekać kilka tygodni.
Wszystkie dobrze wiemy, że największą motywacją do odchudzania jest szybka utrata kilogramów na początku diety. I nie ważne, że na początku ubywa nam tak naprawdę tylko woda – dobrze to wiemy, ale… 3 kilogramy mniej w ciągu kilku dni sprawia, że rosną nam skrzydła. Bo tak naprawdę w diecie najtrudniejsze są początki. Trudno się zmobilizować. Właśnie dlatego tak dużą popularnością cieszy się proteinowa dieta Dukana, która na początku gwarantuje szybki, widoczny spadek kilogramów. W pierwszy dniach chudnie się dosłownie z godziny na godzinę.
Dlaczego? Bo w fazie uderzeniowej (pierwsze 1 – 10 dni) je się same proteiny. Możemy jeść tyle białka tyle ile chcemy. Ograniczając węglowodany wprowadzamy organizm w stan ketozy, w czasie której organizm błyskawicznie traci na wadze. Możemy jeść w tym czasie chude mięso i nabiał. Potem do diety wprowadzamy stopniowo warzywa i inne węglowodany.
Dieta proteinowa została opracowana przez francuskiego lekarza i dietetyka Pierre Dukana, który tworząc dietę wziął pod uwagę przede wszystkim psychologiczny aspekt odchudzania. Szybka utrata kilogramów w początkowym etapie (nawet 5 kg w 7 dni) motywuje do bycia konsekwentnym w kolejnych etapach.
W pierwszym etapie można jeść – chude mięso drobiowe bez skóry, chude wędliny drobiowe, szynkę i podroby, owoce morza, ryby (wędzone, gotowane, pieczone, surowe), jajka, biały ser, jogurty, mleko, maślankę, kefUważaj! – Skutkiem ubocznym fazy uderzeniowej diety Dukana może być nieprzyjemny oddech, który jest wynikiem przejścia organizmu w stan ketozy. Ale… to oznacza tylko, że organizm w błyskawiczny sposób pozbywa się tłuszczu. Możesz np. żuć w tym czasie gumę (oczywiście bez cukru, bo węglowodany ograniczamy). Efektem ograniczenia węglowodanów może też być rozdrażnienie, poczucie zmęczenia i głód przez pierwsze 2 dni (w 3 dniu głód mija jak ręką odjął – sprawdziłam).
Inne diety wysokoproteinowe – dieta ketogeniczna, dieta Stillmana (Nie stosuj ich jednak dłużej niż kilka dni!)